Czy można podświadomie szukać niepowo.... Świeżych talentów?! - czyli wywiad z Nikolą Drozd


Bombardowani przez "odgrzewane kotlety" jakimi są Stephen King czy Remigiusz Mróz, często zapominamy, że może istnieje coś innego, jeszcze nieodkrytego przez masy. I chociaż wiele osób uparłoby się, że dobry kotlet nie jest zły, to warto próbować też innych dań z karty...

A teraz już bardziej serio ;) Mam nadzieję, że swoim iście kulinarnym wstępem nikogo nie urażę, musicie mi wybaczyć moje poczucie humoru (lub jego zupełny brak). Prawdą jest jednak, że większość z nas nie zdaje sobie sprawy z ilości utalentowanych artystów, którzy czekają na odkrycie. Osobiście, wiedziałam to już wcześniej, ale sposobność rozmowy z Nikolą Drozd jeszcze bardziej zakorzeniła mnie w tym rozumowaniu. I w tym przypadku słowo "rozmowa" to idealne stwierdzenie. Niezwykle ciepła osoba, a ponadto debiutująca autorka głębokiej książki pod tytułem "Czy można podświadomie szukać niepowodzeń" udzieliła odpowiedzi na kilka moich pytań. Jeśli jesteście ciekawi co ma do powiedzenia młody głos polskiej literatury, to zapraszam do dalszej lektury :) (ale mi się zrymowało)   

Ja, Nikola

Hej, na wstępie chciałabym Ci podziękować za możliwość rozmowy.

Czysta przyjemność. 

W takim razie, gdybyś miała się przedstawić czytelnikom, ale również i mnie, bo muszę powiedzieć, że twoja książka bardzo na mnie wpłynęła, to co być powiedziała? Nazywam się Nikola Drozd, jestem licealistką. Uczęszczam do szkoły aktorskiej w Krakowie (Lart studiO*). Od zawsze interesowałam się sztuką i prawdopodobnie jest to jeden z powodów przez który zaczęłam pisać. Powiem Ci szczerze, że teraz pewne aspekty Twojego debiutu mają dla mnie większy sens, bo bohaterka Twojej książki często opowiadała historię innych ludzi, wręcz grając. Dobrze myślę, czy można to tak interpretować? Myślę, że można to interpretować w taki sposób. Zapewne już się domyśliłaś, że książka mi się podobała, ale skoro jesteś tak młodą (i moim zdaniem niezwykle utalentowaną) osobą, to chciałabym wiedzieć coś więcej o Twoim osobistym procesie tworzenia. Tutaj znowu własna interpretacja, ale "Czy można podświadomie szukać niepowodzeń" miało wiele wstawek z piosenek. Zgaduję, że muzyka ma dla Ciebie wielkie znaczenie. Tak, jak najbardziej. Muzyka ma ogromne znaczenie w moim życiu. Myślę, że z książki można łatwo odczytać, że jednymi z moich ulubionych wykonawców są G-Eazy i The Weeknd. Prawda, można to zauważyć. Teraz uwaga, najprawdopodobniej najtrudniejsze pytanie świata... Gdybyś miała wybrać między czytaniem, a muzyką, co byś wybrała? Wydaję mi się, że wybrałabym muzykę, przynajmniej na ten moment. Zgadzam się, ja też bym wybrała muzykę. No ale napisałaś książkę i dlatego tu jesteśmy. Jak się z tym wszystkim czujesz czujesz? Książka była sposobem na wyrzucenie z siebie wszystkiego, co mnie w jakikolwiek sposób drażniło w życiu. Więc na pewno odczuwam ulgę, ponieważ pozbyłam się wszystkiego co mnie uwierało i pozostawiłam miejsce tylko na to, co może mnie uszczęśliwić. Chociaż na początku byłam przerażona tym, że książkę będą mogli przeczytać wszyscy, którzy mają na to ochotę. Jednak z biegiem czasu zauważyłam, że powieść została przyjęta bardzo pozytywnie. Co sprawia, że cieszę z podjętej decyzji o publikacji. Jako osoba, która w pełni rozumie emocje pokazane w tej książce, bardzo Ci gratuluję, że się na to odważyłaś. Jestem swojego rodzaju dumna. Bardzo dziękuję :) Nie ma pisarza, który sam nie czyta. Czy zechciałabyś podzielić się autorami, którzy Cię inspirują i przede wszystkim za co?
Właściwie nie mam ulubionych pisarzy. Ale jakbym miała już wymienić to Regina Brett, za optymizm w swoich historiach; Piotr C. za pewność w pisaniu i Jakub Żulczyk, bo inspiruje mnie swoim romantyzmem w książkach.
Tytuł Twojej książki jest raczej jednoznaczny, więc spytam trochę innaczej. Jak Ty radzisz sobie z niepowodzeniami?
Niepowodzenia zaczęłam traktować jako gorszą chwilę, z której trzeba wyciągnąć wnioski, przeczekać i skupić się na czymś innym.
I prawidłowo, niby ogólnie znana prawda, a wiele osób ma z tym wielki problem.
Dokładnie tak.

"Czy można podświadomie szukać niepowodzeń" opowiada o niezwykle ważnym problemie, jakim jest radzenie sobie własną egzystencją. Osobiście bardzo Ci dziękuję za to, że potraktowałaś to z taką pasją. Dla mnie ta pozycja była bardzo ważna i nigdy jej nie zapomnę. Czy jest coś co chciałabyś przekazać osobom, które utożsamiają się z A?
Chciałabym im powiedzieć, że życiem trzeba się cieszyć i korzystać z okazji, jakie daje nam. Tak naprawdę z odpowiednim podejściem i ciężką pracą człowiek może osiągnąć wszystko. Nie można wiecznie być nieszczęśliwym, prawda? Tak naprawdę nie da się być stale w dołku, trzeba doceniać małe rzeczy
, to na nich buduje się szczęście.
Bardzo wartościowe podsumowanie. Bardzo Ci dziękuję za możliwość rozmowy, trzymam za Ciebie kciuki na przyszłość.
Dziękuję, jak za Ciebie też!!

Mam nadzieję, że wyniesiecie coś z naszej wspólnej, krótkiej rozmowy. Warto dać szansę tej dziewczynie, bo kiedy usłyszymy o niej za kilka lat, gdy będzie odbierać nagrodę Bestsellera Lubimy Czytać, to każdy kto o niej nie słyszał, będzie żałować. Pozdrawiam, Gabcia



Komentarze

  1. Świetny wywiad! Jestem ciekawa tej książki :D Wiele jest młodych twórców, którzy czekają na odkrycie. Często też się ukrywają ze swoją twórczością.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie! Dlatego bardzo się cieszę, że takie osoby jak Nikola się przełamują

      Usuń
  2. Interesujący wywiad ciekawej Autorki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krótka wymiana zdań, ale jeśli kogoś zachęci do przeczytania jej książki, to bardzo się cieszę ❤

      Usuń
  3. Super wywiad! :) Moje gratulacje :)

    Pozdrawiam,
    books-hoolic.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję! To głównie zasługa Nikoli, bo jest naprawdę przemiłą osobą

      Usuń

Prześlij komentarz