Czytelnicze podsumowanie wakacji


Dzisiaj 4 września, rozpoczęcie roku szkolnego dla bardzo dużej części bookgeeks, którzy przez wakacje byli w swoim żywiole. Ja przynajmniej byłam, chociaż zgaduję, że każdy z was zarwał przynajmniej jedną letnią noc na doczytanie książki. Chociaż tak naprawdę, to nie, nie zgaduję. Ja to wiem. W końcu już was trochę znam ;) 

Dla mnie osobiście czas wakacyjny był bardzo produktywny jeśli chodzi o zagłębianie się w lektury (nie ważne, że jesteś w klasie maturalnej, czytanie>uczenie się), bo udało mi się przeczytać AŻ 32 książki! Sama jestem zaskoczona. Jeśli macie ochotę poznać pozycję, które poszerzyły moje zbiory latem, to zapraszam do czytania 



1. George Orwell - "Rok 1984" 
2. Sue Monk Kidd - "Sekretne życie pszczół" 
3. Marissa Meyer - "Bez serca" 
4. Kiera Cass - "Korona" 
5. Maggie Steifvater - "Złodzieje snów" 
6. John Boyne - "Chłopiec na szczycie góry" 
7. John Boyne - "Chłopiec w pasiastej piżamie" 
8. Sarah J. Maas - "Szklany tron" 
9. Sarah J. Maas - "Korona w mroku" 
10. praca zbiorowa - "Ktoś mnie pokocha" 
11. Neal Shusterman - "Głębia challengera" 
12. Wm. Paul Young - "Chata" 
13. Maggie Stiefvater - "Wiedźma z lustra" 
14. Maggie Stiefvater - "Przebudzenie króla" 
15. Leigh Bardugo - "Cień i kość" (♥♥♥) 
16. Leigh Bardugo - "Szturm i grom" 
17. Leigh Bardugo - "Ruina i Rewolta" 
18. Sarah J. Maas - "Dziedzictwo ognia" 
19. Sarah J. Maas - "Królowa cieni" 
20. Sarah J. Maas - "A court of wings and ruin" 
21. Kiera Cass - "Happily ever after" 
22. Neil Gaiman - "Ocean na końcu drogi" 
23. Justyna Kopińska - "Polska odwraca oczy" 
24. Dave Eggers - "Krąg" 
25. praca zbiorowa - "Jakoś to będzie. Szczęście po polsku" 
26. Jill Santopolo - "Światło, które utraciliśmy" 
27. Maja Lunde - "Historia pszczół" (recenzja)
28. Leigh Bardugo - "The devil in the woods" (niedługo pojawi się recenzja ☺) 
29. Victoria Schwab - "Mroczniejszy odcień magii" (recenzja)
30. Victoria Schwab - "Zgromadzenie cieni" (recenzja)
31. Balli Kaur Jaswal - "Pikantne historie dla pendżabskich wdów" (recenzja)
32. Victoria Aveyard - "Czerwona królowa"  

Tak prezentuje się lista tytułów, ale powiem wam w sekrecie, że przeczytałam tyle książek tylko dlatego, że w ostatni dzień czerwca skręciłam kostkę i byłam uziemiona przez prawie miesiąc. Skłamałabym gdybym zaczęła udawać, że czytam tak szybko, jak jeżdżą wyścigówki. 

Mam nadzieję, że ten dwumiesięczny czas wolny był owocny nie tylko dla mnie. Bookgeeks łączmy się! :) 

Buziaki, Gabcia 


Komentarze

  1. Przeczytałaś mnóstwo książek! Ja nawet gdybym chciała to by mi się nie udało przeczytać aż tyle. Gratuluję 💗

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję♥ ale to naprawdę tylko dlatego, że miałam bardzo dużo czasu ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz