Najbardziej wyczekiwane listopadowe premiery
Zimne wieczory, deszcz obijający się o szyby, kubek ciepłej herbaty z cytrusami i dobra książka to idealna sceneria dla niejednego mola książkowego. Czasami w październiku zdarzają się dni pełne słońca i chłód nie jest wystarczający, a grudzień to miesiąc pełen świątecznych przygotowań, więc nie zawsze jest czas na czytanie. Na nasze szczęście listopad wychodzi nam na przeciw i serwuje wykwintne książkowe doznania, którymi żaden maniak nie pogardzi. W związku z tym przygotowałam dla was listę pozycji, na których premierę w tym miesiącu czekam najbardziej. Zapraszam do lektury :)
"Wszyscy powinniśmy być feministami" Chimamanda Ngozi Adichie
Cieszący się wielkim uznaniem, skłaniający do
refleksji bestseller z listy „New York Timesa”
– osobisty, poparty doskonałymi argumentami
esej powstały na podstawie podziwianej prelekcji
o tym samym tytule wygłoszonej na konferencji
TEDx. Chimamanda Ngozi Adichie formułuje
jedyną w swoim rodzaju definicję feminizmu dla
XXI wieku, zakorzenioną w pojęciach wspólnoty
i świadomości. Czerpiąc pełnymi garściami z własnego
doświadczenia oraz głębokiego zrozumienia często
ukrytych realiów polityki seksualnej, ta niezwykła
autorka stara się obalić stereotypy i obłaskawić złe
skojarzenia zwykle wywoływane przez ten termin.
Premiera 13 listopada
Szesnastoletniej Azie do głowy by nie przyszło, że
będzie prowadzić śledztwo w sprawie tajemniczego
zniknięcia miliardera Russella Picketta. Jest jednak
sto tysięcy dolarów nagrody do zgarnięcia,
no i jej Najlepsza i Najbardziej Nieustraszona Przyjaciółka
Daisy bardzo chce rozwiązać tę zagadkę! Dziewczyny
wspólnie próbują dotrzeć do Davisa, syna miliardera,
którego Aza poznała kiedyś na letnim obozie. Na pozór
niewiele ich dzieli, ale tak naprawdę jest to przepaść.
Aza się stara. Stara się być dobrą córką, dobrą przyjaciółką,
dobrą uczennicą, a nawet detektywem, jednocześnie zmagając
się z obezwładniającymi lękami i dręczącymi myślami,
których spirala coraz bardziej się zacieśnia.
"Język cierni" Leigh Bardugo
Udajcie się do świata mrocznych paktów zawieranych
w blasku księżyca; świata nawiedzonych miast i głodnych
lasów; świata zwierząt mówiących ludzkim głosem
i golemów z piernika. Do świata, w którym młoda syrena
głosem przywołuje śmiercionośne sztormy, a strumień może
spełnić życzenie usychającego z miłości
chłopaka - lecz zażąda za to okrutnej ceny.
Premiera 22 listopada
Jedną z tych książek kupiłam jeszcze w przedsprzedaży w oryginale, i tak, chodzi o "Język cierni". Mam nadzieję, że uda mi się ją przeczytać do polskiej premiery haha, tak czy inaczej planuję zakup też naszej wersji, bo ja mam tylko miękką oprawę, a tutaj dostaniemy twardą.
Szesnastoletniej Azie do głowy by nie przyszło, że
będzie prowadzić śledztwo w sprawie tajemniczego
zniknięcia miliardera Russella Picketta. Jest jednak
sto tysięcy dolarów nagrody do zgarnięcia,
no i jej Najlepsza i Najbardziej Nieustraszona Przyjaciółka
Daisy bardzo chce rozwiązać tę zagadkę! Dziewczyny
wspólnie próbują dotrzeć do Davisa, syna miliardera,
którego Aza poznała kiedyś na letnim obozie. Na pozór
niewiele ich dzieli, ale tak naprawdę jest to przepaść.
Aza się stara. Stara się być dobrą córką, dobrą przyjaciółką,
dobrą uczennicą, a nawet detektywem, jednocześnie zmagając
się z obezwładniającymi lękami i dręczącymi myślami,
których spirala coraz bardziej się zacieśnia.
"Cinder" Marissa Meyer
Wraz z Cinder główną bohaterką znajdujemy się
w zdziesiątkowanym przez śmiertelną plagę mieście.
Dziewczyna jest cyborgiem o tajemniczej przeszłości,
jednocześnie obywatelem drugiej kategorii. Sprawę
komplikuje piętno nałożone na nią przez macochę,
jakoby była winna śmierci swojej przyrodniej siostry.
W jej życiu niespodziewanie pojawia się książę,
który nalega by wybrała się z nim na bal. To jednak jest
niemożliwe, gdy okazuje się też, że ona sama jest
zaginioną księżniczką śmiertelnych
wrogów mieszkańców Ziemi.
Premiera 22 listopada
Wraz z Cinder główną bohaterką znajdujemy się
w zdziesiątkowanym przez śmiertelną plagę mieście.
Dziewczyna jest cyborgiem o tajemniczej przeszłości,
jednocześnie obywatelem drugiej kategorii. Sprawę
komplikuje piętno nałożone na nią przez macochę,
jakoby była winna śmierci swojej przyrodniej siostry.
W jej życiu niespodziewanie pojawia się książę,
który nalega by wybrała się z nim na bal. To jednak jest
niemożliwe, gdy okazuje się też, że ona sama jest
zaginioną księżniczką śmiertelnych
wrogów mieszkańców Ziemi.
Premiera 22 listopada
"Język cierni" Leigh Bardugo
Udajcie się do świata mrocznych paktów zawieranych
w blasku księżyca; świata nawiedzonych miast i głodnych
lasów; świata zwierząt mówiących ludzkim głosem
i golemów z piernika. Do świata, w którym młoda syrena
głosem przywołuje śmiercionośne sztormy, a strumień może
spełnić życzenie usychającego z miłości
chłopaka - lecz zażąda za to okrutnej ceny.
Premiera 22 listopada
"Świąteczne marzenie" Amanda Prowse
Urokliwa opowieść o spontanicznym uczuciu,
które otula dwoje ludzi w świątecznej scenerii.
Meg zawsze marzyła o perfekcyjnych świętach
i ma plan takie sprawić swojemu małemu synkowi.
Co z tego, że na idealnym obrazku brakuje męża?
Jednak kiedy kobieta spotyka intrygującego Edda
zaczyna czuć potrzebę mężczyzny przy boku w tym
wyjątkowym dniu. Problem w tym, że architekt
mieszka aż za oceanem…
Urokliwa opowieść o spontanicznym uczuciu,
które otula dwoje ludzi w świątecznej scenerii.
Meg zawsze marzyła o perfekcyjnych świętach
i ma plan takie sprawić swojemu małemu synkowi.
Co z tego, że na idealnym obrazku brakuje męża?
Jednak kiedy kobieta spotyka intrygującego Edda
zaczyna czuć potrzebę mężczyzny przy boku w tym
wyjątkowym dniu. Problem w tym, że architekt
mieszka aż za oceanem…
Jedną z tych książek kupiłam jeszcze w przedsprzedaży w oryginale, i tak, chodzi o "Język cierni". Mam nadzieję, że uda mi się ją przeczytać do polskiej premiery haha, tak czy inaczej planuję zakup też naszej wersji, bo ja mam tylko miękką oprawę, a tutaj dostaniemy twardą.
Po ostatni tytuł chętnie sięgnę.;)
OdpowiedzUsuńZe wszystkich świątecznych tytułów opis tego porwał moje serce! ♥
UsuńDefinitywnie Bardugo oraz Green... i zainteresowała mnie pozycja „Cinder”!
OdpowiedzUsuńBuziaki, tassedelivre.blogspot.com
"Cinder" jest ponoć genialne, no ale po świetnym "Bez serca" tej autorki trudno o coś słabego :)
UsuńAdichie i Bardugo brzmią interesująco :)
OdpowiedzUsuńBardugo to moja ulubiona autorka, więc po niej nie spodziewam się czegoś słabego :D natomiast Adichie i jej reportaż długo chodziły mi po głowie, ale to już kolejna sytuacja, gdy jakieś wydawnictwo wyprzedza moje ślimacze kupowanie w oryginale haha
UsuńJa czekam na wszystkie świąteczne propozycje książkowe. Uwielbiam je. Dopiero dziś trafiłam na Twój blog. Bardzo mi się tu podoba. Oczywiście dodaje do obserwowanych i będę zaglądała częściej. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa też już się nie mogę doczekać tych świątecznych tytułów, a wydawnictwa rozpieszczają nas i ma ich wyjść naprawdę dużooooo :) Bardzo Ci dziękuję za miłe słowa, ślę uściski♥
Usuń" Cinder" to coś dla mnie :* i jeszcze " Świąteczne marzenie" zapowiada się fajnie. Chociaż znając życie przeczytam je w maju.
OdpowiedzUsuńhttps://zakatek-ksiazkoholiczki.blogspot.com/
Nie ważne kiedy, ważne że przeczytasz ;)
UsuńJa już nie mogę się doczekać książki Bardugo :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, ann-books.blogspot.com
Muszę znaleźć na nią jak najszybciej czas hahah :D
UsuńSame perełki!
OdpowiedzUsuńNajbardziej wyczekuję Cinder, ale każdą z wymienionych przez Ciebie książek chcę mieć. :)
Buziaki!
Zapraszam na konkurs, w którym do wygrania egzemplarz książki pt. “To, co zostawiła”!
Nóżkami przebieram jak myślę o tych premierach!
UsuńW końcu jakaś lista zapowiedzi pod którą mogę się podpisać ;) Bezapelacyjnie czekam na "Język cierni" bo uwielbiam Bardugo i sięgam po wszystko co wyjdzie spod jej pióra. "Cinder"... nie wiem czy czytałaś Sagę Księżycową i po prostu (tak jak ja) czekasz na książkę, żeby w końcu posiadać ją w swojej kolekcji, czy cała przygoda przed tobą - jeśli tak to BARDZO Ci zazdroszczę bo seria jest rewelacyjna <3
OdpowiedzUsuńNa koniec zostawiłam sobie Chimamande, nie miałam pojęcia że ta książka wychodzi po polsku, bardzo chętnie po nią sięgnę :)
booklicity.blogspot.com
Nie, nie czytałam. Chciałam w wakacje kupić pierwszy tom po angielsku, ale przypomniało mi się, że Papierowy Księżyc nas rozpieszcza! ♥
UsuńChyba najbardziej wyczekuję nowej książki Greena ale pozostałe pozycje też wydają się ciekawe ;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Karolina
blondiebooklover.blogspot.com
Ja "Żółwie.." już zamówiłam i teraz tylko czekam na 22 listopada :)
UsuńJa planuję kupić Czarownicę Camilli Lackberg i najnowsza książkę Schmitta :)
OdpowiedzUsuńSchmitt niestety mi nie leży, ale "Czarownicę" chętnie bym przeczytała ;)
Usuń"Cinder" już czytałam ale dla tej okładki kupię to wydanie! I chyba powtórzę, żeby porównać tłumaczenia, tylko muszę zorganizować pieniądze. Poza tym *gasp* jak mogłaś zapomnieć o nowym wydaniu "Darów Anioła"?! Toż to cud, że wydają w tych genialnych okładkach i to z dodatkami! ♥ Tylko w środku nie ma map, które są w angielskiej wersji :c
OdpowiedzUsuńBookaholic Institute
To prawda, są cudowne, ale nie zamierzam się zaopatrzyć w te wydania, więc pominęłam je w zestawieniu 😉
Usuń